W starożytności hyzop był stosowany nie tylko jako przyprawa i lekarstwo oczyszczające organizm, ale również w obrzędach kultowych ludów Azji Mniejszej. Według Biblii miał działanie oczyszczające zarówno z nieczystości fizycznej, trądu, jak i duchowej. W X wieku Awicenna leczył wyciągami z hyzopu nowotwory skóry, wątroby, śledziony i macicy. Stosowano go także w przypadkach gruźlicy, a Mattioli zalecał go ludziom w podeszłym wieku. Na nasze tereny sprowadzili go w XVI wieku benedyktyni i cystersi. Marcin z Urzędowa zalecał herbatki z hyzopu, słodzone miodem, na dolegliwości płucne oraz do płukania gardła w stanach zapalnych. Hyzop był też u nas popularną przyprawą.
Inne nazwy izap lekarski, józefka
Opis
Roślina wieloletnia. Półkrzew, na ogół dorastający do 20-30 cm wysokości, zdarzają się okazy 60-70-centymetrowe. Łodygi cienkie, wzniesione ku górze. Liście niewielkie, lancetowate. Kwiaty białe, niebieskawe, lub barwy różowej, w górnej części łodygi zebrane w kłos. Owocem jest rozłupnia. Kwitnie od czerwca do sierpnia. To trwała i łatwa do uprawy roślina, potrzebuje jedynie suchego i nasłonecznionego miejsca.
Występowanie
Pochodzi z basenu Morza Śródziemnego. W Polsce jest gatunkiem uprawianym. Zdarzają się formy zdziczałe, na łąkach lub pod starymi murami. Preferuje podłoże wapienne, występuje na suchych i słonecznych zboczach i łąkach, czasem w ogrodach.
Surowiec
Ziele hyzopu pozyskuje się na początku kwitnienia, w lipcu i sierpniu. Ścięte kwiatowe czubki suszy się.
W apteczce
Ziele hyzopu zawiera olejek eteryczny (w którego składzie jest m.in. kamfen, pinen i cyneol), fitosterole, flawonoidy, garbniki, związki trójterpenowe (np. kwas oleanolowy i kwas ursolowy), glikozyd hyzopinę, związek gorzki marubinę oraz sole mineralne. Stosuje się jako lek przeciwpotny, wykrztuśny, żołądkowy i przeciw robakom. Pobudza wydzielanie soków żołądkowych. Ma również działanie bakteriobójcze i zawiera sporo witaminy C, bo aż 170 mg w 100 g świeżej natki. Preparaty z hyzopu powstrzymują nadmierne pocenie.
W kuchni
Jako przyprawy używa się świeżych i suszonych listków, dodając je do kotletów mielonych, farszów, sosów czy twarogów. Doskonale doprawia zupy ziemniaczane i strączkowe: grochówkę, jarzynową czy kartoflankę.
WARTO WIEDZIEĆ
Matrony, w celach orzeźwiających, wkładały gałązki hyzopa pomiędzy kartki książeczek do nabożeństwa.