W Europie gałgant znany był od ponad tysiąca lat za sprawą Arabów. Przy-wieźli oni olej sporządzony z bulw, do dziś ceniony w Indiach, jako dodatek do perfum. A tak zachwalała go święta Hildegarda z Bingen: Gaigant jest bardzo ciepły, nie ma w sobie chłodu i działa leczniczo. Kto cierpi na bóle i komu zagraża osłabienie krążenia krwi, niech natychmiast zje wystarczającą ilość gałgantu i mu się polepszy. Hildegarda polecała również stosowanie gałgantu na wzmocnienie serca, poprawę krążenia, trawienia, apetyt, skurcze żołądka i jelit: 1:3 szczypty proszku rozpuścić na języku, po 5 min wypić jeden kieliszek likierowy (20 ml) wina pietruszkowego, w razie konieczności powtórzyć po 5 min. A także na przykry zapach z ust, niestrawność lub wzdęcie: 2 szczypty gałgantu i kopru włoskiego rozpuścić na języku.
Tej pobożnej niewieście nie wypadało chyba polecać alpinii jako afrodyzjaku, jak w XVI wieku uczynił to Mattioli.
Inne nazwy imbir syjamski, kalkan. laos, galanga, gatgant chiński lub dziki kardamon
Opis
Bylina o szerokolancetowatych liściach i białych kwiatach, skupionych w wiechowate kwiatostany. Dorasta do 2,5 metra wysokości. Podziemne kłącze 4-8 cm długości, grubość nie przekracza 2 cm. Pokrywa je cienka i lśniąca czerwonawobrązowa skórka, wnętrze wypełnia mlecznobiały miąższ.
Występowanie
Alpinia pochodzi z południowo-wschodniej części Azji, w Malezji rośnie w stanie dzikim. Na skalę przemysłową uprawia się ją w Chinach, Indiach, Tajlandii i Cejlonie.
Surowiec
Wykorzystuje się liście świeże lub pocięte na kawałki i suszone na słońcu, które po zmieleniu dają czerwonobrązowy proszek. Po czterech latach uprawy wykopuje się podziemne bulwiaste kłącza.
W apteczce
Olejki eteryczne zawarte w alpinii zapobiegają wzrostowi bakterii chorobotwórczych oraz grzybków i wirusów w jelitach, pobudzają apetyt, łagodzą bóle żołądka, pomagają w trawieniu. Gałgant wykazuje również właściwości przeciwbólowe i przeciwzapalne, wykorzystywane przy chorobach reumatycznych i bólach neuralgicznych (np. rwa kulszowa).
WARTO WIEDZIEĆ
Azjaci i Tatarzy dodają gałgant do herbaty. Arabowie mielą kłącza, a proszku używają jako tabaki. W Indiach natomiast wchodzi on w skład curry i wielu innych mieszanek przyprawowych.
W kuchni Gałgant aromatem i korzennym smakiem przypomina imbir, choć jest nieco łagodniejszy. Stosuje się go do produkcji gorzkich likierów i octów. Jako przyprawa, w formie sproszkowanej, powszechnie jest wykorzystywany w kuchni indyjskiej i indonezyjskiej do takich potraw, jak rijstafel czy nasi goreng. Dodaje się go także do duszonego mięsa, ryb, warzyw sałatek i do dziczyzny. W naszej, bardziej łagodnej kuchni, gałagant dodaje się do pieczonej wołowiny, zupy ziemniaczanej, gulaszu, ryżu, potraw z grzybów i ryb.
FLAKI Z SUMATRY (INDONEZYJSKA ODMIANA NASZEJ POTRAWY NARODOWEJ)
1/2 kg flaków, 2 łyżeczki zmielonej kolendry, 1/2 łyżeczki zmielonego kminku i pieprzu,
2 łyżeczki chilli,
1 cebula, 3 ząbki czosnku, 1 łyżeczka suszonej bazylii, 1 łyżeczka gałgantu, po 1/2 łyżeczki imbiru, kurkumy, skórki cytrynowej, 2 łyżki oleju, 3 łyżki mąki. Oczyszczone flaki pokroić w cienkie paski, wrzucić na wrzącą wodę razem z przyprawami, pokrojoną cebulą i czosnkiem. Gdy zmiękną, wyjąć z wywaru i opiec na grillu (na aluminiowej tacce). W tym czasie wywar zagęścić zasmażką z mąki i oleju. Grillowane flaki polać sosem. Podawać z ryżem.
NALEWKA Z ALPINII
Łyżkę stołową sproszkowanego kłącza zalać w słoiku 100 g spirytusu. Zakręcić słoik i ustawić w na 4 tygodnie w ciepłym i słonecznym miejscu. Przecedzić przez bibułkę filtracyjną i połączyć płyn z 1/4 I 40% wódki. Zamknąć szczelnie naczynie. Stosować przy niestrawności, bólach żołądka braku apetytu, 3 razy dziennie 1 łyżeczkę do herbaty rozcieńczyć 1/4 szklanki przegotowanej ostudzonej wody.